Jakiś czas temu pisałem o optymalizacji strony pod kątem wyszukiwarek. Poruszałem tam tematykę odpowiedniego przygotowania treści, znaczników meta, wyróżnień tekstu, linkowania wewnętrznego i innych. W tym poradniku zajmę się optymalizacją zewnętrzną, czyli linkowaniem naszej strony z innych witryn.
Jaką treść powinien mieć link?
Określenie właściwej treści linku (ang. anchor) to podstawa pozycjonowania zewnętrznego. W uproszczeniu – im więcej linków przychodzących do naszej strony z określonym anchorem, tym wyżej po takich słowach kluczowych będzie nasza strona.
Jak znaleźć popularne słowa kluczowe, po których powinniśmy się pozycjonować? Można skorzystać z kilku możliwości:
- przeglądać branżowe czasopisma, teksty, serwisy internetowe itd.
- sprawdzać jakie słowa stosuje konkurencja (znaczniki meta na stronach internetowych lub teksty odnalezionych linków pozycjonujących)
- wykorzystać narzędzie propozycji słów kluczowych Google z pakietu AdWords – nie należy jednak zbyt bardzo ufać przedstawianym tam statystykom
Oprócz samego anchora, warto powyższe rady zastosować także do elementu title linku. Najlepiej, jeśli będzie on inny od treści samego linku.
Jakość linku
Teoretycznie lepszy jakikolwiek link niż żaden. Można jednak określić ich jakość i starać się o te bardziej znaczące. Na pewno warto w pierwszej kolejności szukać takiej możliwości w podobnych tematycznie stronach do naszej. Miejsce, gdzie dodajemy link powinno być zaindeksowane, najlepiej jeśli posiada Page Rank. Będzie to znak, że strona nie jest zupełnie nowa, a jej właściciel się nią zajmuje.
Jak dodawać linki?
Ważne, aby proces linkowania był ciągły. Jeśli chcemy stale utrzymywać wysokie miejsce w wyszukiwarkach, musimy cały czas prowadzić działania SEO.
Początek akcji SEO nie powinien być agresywny, gdy zaczynamy pozycjonować nową stronę wystarczy kilka linków tygodniowo. W miarę upływu czasu ich liczbę powinniśmy zwiększać, jednak należy to robić ostrożnie. Pojawianie się nowych linków powinno wyglądać na jak najbardziej naturalne.
Dodanie zbyt dużej liczby linków naraz może spowodować szybki wzrost naszej pozycji w wyszukiwarkach, jednak istnieje wtedy duże ryzyko kary od Google. Nałożenie filtra lub wyindeksowanie strony może przyczynić się do gigantycznego zmniejszenia liczby odwiedzających lub nawet upadku naszego serwisu.
Katalogi wyszukiwarek stron/portali
To pierwsze miejsce, gdzie należy dodać swój link. Oprócz linków pozycjonujących mogą one zapewnić po prostu dodatkowy ruch. Warto więc dodać naszą stronę do katalogów DMOZ, wp.pl, onet.pl, interia.pl itd. Niektóre z nich są płatne, jednak część pozwala na darmowe wpisy. Niekiedy możemy poczekać dość długo na dodanie naszego linku (szczególnie gdy za to nie płacimy). Zdarza się także, że moderatorzy tych serwisów sami dodadzą naszą stronę do katalogu. Warto więc sprawdzać czy link i opis został dobrze przygotowany, niekiedy zdarzają się naprawdę dziwne przypadki, mające niewiele wspólnego z rzeczywistością.
„Zwykłe” katalogi stron
Oprócz wyżej wymienionych katalogów stron, w sieci istnieje gigantyczna liczba mniejszych tego typu serwisów. Ich sporą listę można znaleźć na www.katalogiseo.info. Dodawanie do takich katalogów jest bardzo dobrym sposobem na pozyskanie linków, jednak należy pamiętać o tym, że wiele z nich jest bardzo niskiej jakości. Często są to niemoderowane przez nikogo “śmietniki”. W myśl przysłowia “lepszy rydz niż nic” warto jednak skorzystać z możliwości i dodać linki do swoich stron przynajmniej do tych bardziej wartościowych.
Presell Pages
Poziom wyżej od katalogów stron, czyli serwisy umożliwiające dodawanie artykułów z linkiem w treści zwane popularnie “preclami”. Najczęściej wymagają unikalnych tekstów o minimalnej długości 1000 znaków, zawierających do 2-3 linków.
Aby dodawanie do Presell Pages przyniosło odpowiedni efekt, powinniśmy pamiętać o odpowiedniej jakości tekstów. Ważne, aby były poprawne stylistycznie i jak najbardziej unikalne, aby uniknąć double content, czyli powielonej treści, którą Google uważa za mniej atrakcyjną. Należy też pamiętać, że nie wszystkie Presell Pages akceptują artykuły z automatycznych generatorów lub mieszarek tekstów. Artykuły mogą być dłuższe niż wymagane minimum, warto, aby ich tematyka była związana tematycznie z linkowaną stroną internetową. Ich wartość SEO powinniśmy podnieść, stosując podczas redagowania zasady opisane w kontekście tworzenia tekstów na własną stronę w pierwszej części poradnika. Należy zadbać o odpowiednie słowa kluczowe, wyróżnienia, itd.
Serwisy z artykułami do kopiowania
Niektórzy mylą je ze zwykłymi Presell Pages, widząc tylko różnicę w długości wymaganego tekstu. Serwisy tego typu mają o wiele większa moc i mogą znacznie pomóc w pozycjonowaniu oraz zwiększeniu ruchu na naszej stronie www. Umożliwiają one dodawanie wysokiej jakości tekstów z linkami, które inni użytkownicy mogą publikować na swoich stronach www, w publikacjach prasowych i innych miejscach. Warunkiem jest pozostawienie umieszczonych linków, podanie autora, źródła itp. Do takich serwisów należy m.in. Artelis.pl.
Teksty, które do nich dodajemy powinny być bardzo wysokiej jakości, musimy je traktować jak artykuły mające zaciekawić użytkownika, a nie tylko wyszukiwarki. Powinny być znacznie dłuższe niż 1000 znaków używane w Presell Pages i zawierać przydatne informacje. Dzięki temu więcej użytkowników będzie z nich chciało skorzystać i umieści je na swoich stronach www lub w innych miejscach. Oczywiście ich treść musimy zoptymalizować pod kątem SEO.
Wymiana i kupno linków
Kolejnym sposobem jest współpraca z innym serwisami, najlepiej powiązanymi tematycznie, polegająca na wymianie linków. Należy jednak pamiętać, że wzajemna wymiana linków jest mało skuteczna. Znacznie lepiej dokonywać jej “krzyżowo”, tzn. jeśli posiadamy dwie strony www, to link wychodzący wstawiamy nie na tym serwisie, do którego linkuje nasz współpracownik.
Linki pozycjonujące możemy także kupić. Warto jednak zastanowić się nad tym, czy będzie to opłacalne. Serwis sprzedający powinien posiadać wysoką jakość, najlepiej jeśli wstawiony link stanowi także formę reklamy.
Warto także odwiedzać fora, serwisy społecznościowe i inne. Możemy odnaleźć wątki, gdzie może udzielić odpowiedzi jednocześnie zostawiając link do swojej strony. Nie chodzi tutaj o spamowanie, lecz o budowanie opinii eksperta lub buzz marketing. Oprócz tego pomożemy sobie pod względem SEO.
Własne zaplecze
Po jakimś czasie, szczególnie gdy walka o pozycję wymaga większych starań, możemy zainwestować we własne zaplecze SEO. Mogą to być katalogi, Presell Pages lub dodatkowe serwisy powiązane tematycznie z pozycjonowanymi stronami. Dzięki nim zapewnimy sobie wartościowe linki oraz dodatkowy ruch.
Należy pamiętać, że będziemy musieli zadbać o administrację oraz pozycjonowanie takich stron. W związku z wymaganą pracą oraz dodatkowymi kosztami (domeny, serwer, wynagrodzenie dla pracownika) należy indywidualnie zastanowić się, czy będzie to dla nas opłacalne.
Jak nad tym zapanować?
Teoretycznie na początek wystarczy zwykły plik tekstowy lub Excel aby zanotować, gdzie dodaliśmy już linki. Jednak przy długofalowych kampaniach jest to niemożliwe, będziemy potrzebowali aplikacji do monitorowania kampanii SEO. Osobiście korzystam z rozwiązań autorskich, jednak w Internecie można znaleźć tego typu aplikacje. Przyda się także narzędzie do monitorowania naszej pozycji w Google. Do tego celu można wykorzystać desktoopowy Free Google Monitor lub dostępny on-line serwis WebPozycja.pl
Komentarze: 2
Dzięki za świetny artykuł. Naprawdę cenne uwagi. Mam nadzieję, że bardzo szybko uda mi się wykorzystać niektóre opisane czynności. Część pierwsza tego mini kursu, też była mi bardzo przydatna. Oby więcej takich postów… może bardziej rozbudowane i z przykładami, to co opisałeś powyżej? ja jestem jak najbardziej za. W końcu dla kogoś kto dopiero zaczyna przygodę z pozycjonowaniem stron, to takie przykłady są nieocenione. pozdrawiam
Artykuł super. Bardzo przydatny. Dużo się nauczyłem i dziekuję Miałem zakupić usługę pozycjonowania, ale moja fraza, bardzo niszowa, praktycznie bez konkurencji została bardzo wysoko wyceniona. Postanowiłem sam nad tym coś zdziałać. Wiadomo, trochę pracy trzeba w to włożyć, ale mam nadzieję, że efekt będzie pozytywny